Fotokursy
         
 

Chris Orwig

"Fotografowanie ludzi. O tworzeniu prawdziwych portretów." Wydawnictwo Helion

Wydawać by się mogło, że zrobienie portretu to prosta sprawa. Zwłaszcza jeśli fotografuje się dziecko albo kogoś o interesującej urodzie. Tymczasem zrobienie zdjęcia portretowego to zupełnie coś innego niż stworzenie prawdziwego portretu człowieka. Bo portret to nie tylko zdjęcie takie, jak do dokumentu tożsamości. Portret to uchwycenie prawdy o człowieku, jego życiu, pasji, emocjach. Portret to zatrzymanie w kadrze ulotnej chwili, w jakiej znalazł się konkretny człowiek i przekazanie tego tak, aby nie stracić niczego z autentyzmu. Dlatego, aby portret zachwycał, „nie wystarczy samo doskonalenie rzemiosła. Prawdziwe dzieło sztuki powstaje dopiero wtedy, gdy fotograf nawiązuje kontakt z modelem i tworzy obraz uczciwy i odkrywczy, a nie tylko ukazujący ogólne rysy twarzy czy linię uśmiechu. Steve McCurry twierdzi, że w takich chwilach ujawnia się dusza portretowanej osoby”. Aby tak się jednak stało, fotograf musi dysponować nie tylko doskonałym warsztatem, ale mieć talent w dostrzeganiu tych momentów, w których portret osoby najbardziej prawdziwie będzie ją pokazywał. Doskonałym nauczycielem w tym jest Chris Orwig, autor książki „Fotografowanie ludzi. O tworzeniu prawdziwych portretów”, opublikowanej nakładem Wydawnictwa Helion. Dzięki lekkiej w formie, ale bogatej w wiedzę treści, a także wielu ilustracjom i ćwiczeniom, czytelnik może nie tylko nabyć nowe wiadomości, ale zarazić się pasją kreatywnego patrzenia na człowieka. Książka Chrisa Orwiga nie jest bowiem klasycznym podręcznikiem fotografii portretowej. Jest zaproszeniem do udziału w przygodzie, która może trwać całe życie.

Agnieszka Strzępka

   
         
 

Neil van Niekerk

"Fotografia z lampą błyskową w praktyce, czyli zdalne błyskanie fleszem w plenerze" 

 Wydawnictwo Galaktyka

To ważna książka w bibliotece fotografa rozpoczynającego zabawę i pracę z fleszami. Na początku często korzystamy z błysku lampy wbudowanej w aparat. Szybko jednak przekonujemy się, że mimo naszych starań efekt jest mizerny - czerwone oczy, błyszczące czoło, czarne tło, choć scenę widzieliśmy zupełnie inaczej. Z czasem zniechęcamy się, poznajemy ograniczenia takiego rozwiązania i zaczynamy szukać odpowiedzi jak zrobić udane zdjęcie, niezależnie od światła zastanego. Neil van Niekerk, uznany fotograf, w swojej książce podpowiada jaki będziesz potrzebował sprzęt, jak go skonfigurować, jak połączyć światło zastane z fleszem i odpowiada na wiele innych pytań. Co ważne, a może najważniejsze, opisuje to w sposób jasny i spójny unikając technicznego języka nużącego wielu już na drugiej stronie lektury. Wiedząc, że z natury jesteśmy wzrokowcami, swoje wnioski ilustruje dołączonymi zdjęciami z konkretnych sesji portretowych. Widzimy gdzie ustawić lampy, jakiej użyć konfiguracji, jak zmodyfikować błysk flesza… Książka jest napisana z pasją, przez świetnego fotografa, dla ambitnego strobisty. Szczerze polecam!

Grzegorz Maj

   
         
 

S.Biver, P. Fuqua, F. Hunter

"Światło w fotografii - magia i nauka" wydanie II, Wydawnictwo Galaktyka

Światło tworzy fotografię, jest jej podstawowym i jednocześnie najważniejszym elementem, wyzwala wewnętrzną ekspresję, nadaję siłę wyrazu. Jak jednak wpłynąć na światło, żeby osiągnąć zamierzone efekty? Jak podkreślić krawędzie w szklanych przedmiotach, jak unikać odbić i refleksów, jak sfotografować czarny przedmiot na czarnym tle... "Światło w fotografii - magia i nauka" odpowiada na te i wiele innych pytań, jest kompendiium wiedzy zawierającym bardzo praktyczne porady dotyczące posługiwania się światłem. Każde zagadnienie zostało zilustrowane grafiką pokazującą schematy oświetleniowe oraz efekty ich użycia. Do wydania drugiego dodane zostały min. informacje nt pracy z małymi fleszami i kolorowymi filtrami, co pokazuje jak strobist staje się coraz bardziej popularną techniką. W większości poruszane są zagadnienia dotyczące fotografii studyjnej, jednak przy odrobinie wyobraźni fotograf pracujący w terenie z powodzeniem zastosuje pomysły autorów. 

Jest to nie tylko doskonały podręcznik, po który sięgają studenci w szkołach fotograficznych. Każdy amator poważnie traktujący fotografię może z niego wiele skorzystać. Z pewnością nie jest to lekka książka do poduszki. Napisana co prawda bardzo przystępnym językiem, ale nie pokazuje drogi na skróty, nie uczy jak łatwo i przyjemnie "pstrykać foty". Dobra fotografia wymaga wysiłku. 

Katarzyna Link

   
 

 

 

 

 
 

David Noton

"W stronę lepszych zdjęć" Wydawnictwo Galaktyka

Bardzo ciekawa i godna polecenia wszystkim, którzy interesują się fotografią, pozycja. Autor jest znanym i cenionym w świecie fotografem (jego wcześniejsza książka „Czekając na światło”, stała się bestsellerem na w roku 2010). Notona szczególnie interesuje fotografia krajobrazu, ale w tej książce prezentuje zdjęcia o różnej tematyce zrobione podczas jego podróży do kilku wybranych krajów świata (m.in. Maroka, RPA, Laosu, Kanady, Boliwii, Francji i Anglii, w której mieszka na stałe). Każde przedstawione zdjęcie autor skomentował interesującym opisem sytuacji, w której ono powstało: „przed”, „w trakcie” i „po” jego zrobieniu. Taka forma ułatwia czytelnikowi zrozumienie zarówno wyboru kadru jak i technicznych aspektów zdjęcia. Narracja autora jest ciekawa i prosta, a zdjęcia wspaniałe! W książce zawarte są cenne wskazówki, a także poglądy autora m.in. na temat robienia zdjęć lepszym (drogim) i tzw. gorszym (tańszym) sprzętem.Większość podróży autor odbył z żoną, która nie rozstawała się ze swoim aparatem kompaktowym robiąc wiele świetnych zdjęć, bo w tej sztuce, zdaniem Notona, najważniejsza jest pasja i umiejętność obserwacji oraz stały dostęp do sprzętu. Często zaglądam do tej książki, bo ucząc się fotografowania dobrze jest mieć się na kim wzorować. I chociaż jest mało prawdopodobne, bym mogła kiedykolwiek zobaczyć i sfotografować tyle pięknych miejsc na świecie, to dzięki tej lekturze poczułam nową energię do podejmowania kolejnych wyzwań fotograficznych.

Anna Sękowska

 

 

 

 
         
  Fotograf w podróży. Inspirujący przewodnik po świecie reporterskiej fotografii podróżniczej, Piotr Trybalski, wyd. Helion  

 
         
 

Zdjęcia cyfrowe w oświetleniu zastanym. Fascynująca historia od Available Light do HDR, Andrzej A. Mroczek, wyd. Helion

Choć na okładce książki znajduje się dopisek: „podręcznik dla fotoamatorów”, publikacja wydawnictwa Helion - „Zdjęcia cyfrowe w oświetleniu zastanym. Fascynująca historia od Available Light do HDR” - autorstwa Andrzeja A. Mroczka, to lektura dla wszystkich fotografujących. Dlaczego? Po pierwsze, prezentowana książka stanowi pomost między tym co było, a tym, co w fotografii niosą czasy współczesne. Pokazując powiązania i wynikanie z siebie nawzajem, uczy szacunku do dokonań poprzedników. Po drugie, jest syntezą wiedzy niezbędnej do wykonywania poprawnej i zarazem kreatywnej fotografii,  czyli takiej, która daleka jest od nasyconych barwami jak farbami odblaskowymi fotograficznych potworków. Po trzecie, w żadnej innej publikacji tego typu, nie ma takiej formy prezentacji fotografii - w okładce książki autor pokazuje długie na metr zdjęcia panoramiczne. Po czwarte, Andrzej A. Mroczek to mentor w dziedzinie fotografii, a jego publikacje uznane za kultowe rozeszły się w tysiącach egzemplarzy. Jednak nie to jest najważniejsze. „Jest autorem zadziornym, często ostro polemizuje, przez co zachęca, a czasem prowokuje czytelników do wyrobienia sobie niezależnych poglądów w sprawach ważnych dla fotografujących”. Bo o to też chodzi w fotografii: żeby znając tajemnice już odkryte, ambitnie mierzyć się z tym co otwiera przed fotografią rodząca się technologia i wyznaczać nowe szlaki. Polecam!

Agnieszka Strzępka

     
         
 

Kanon fotografii. W poszukiwaniu indywidualnego stylu, Bruce Barnabaum, wyd. Helion 

Kiedy pada pytanie o dobry podręcznik do nauki fotografii, trudno jest wskazać tylko jeden.  Przy tej dziedzinie sztuki nie można się bowiem oprzeć wyłącznie na wiedzy książkowej. Konieczne jest doświadczenie nabyte w czasie wielu godzin pracy z aparatem w różnych warunkach oświetleniowych, podczas szkoleń specjalistycznych i kursów. Jednak publikacją, która wiele wniesie do samodzielnych poszukiwań w zakresie tradycyjnej fotografii oraz zagadnień fotografii cyfrowej - jest „Kanon fotografii” autorstwa Bruce Barnabaum. Książka zaliczana do klasyki, to jeden z najbardziej przekrojowych i przystępnych podręczników. Zawiera nie tylko niezbędną wiedzę dla początkującego fotografa, ale także jest bogato ilustrowana i uzupełniona praktycznymi wskazówkami dla już fotografujących. Wśród tematów, w jakie wprowadza autor są te najbardziej newralgiczne jak: światło, kompozycja, ekspozycja czy kolor. Ale również nie brakuje zagadnień z zakresu pracy ze światłomierzem, doboru filtrów do fotografii czarno-białej i kolorowej, czy problemów z polaryzatorami. Dzięki publikacji, jasne stanie się m.in. efekt HDR, korygowanie defektów optycznych czy zagadnienia cyfrowej ciemni. A jakby tego było mało, autor zaprasza także do refleksji nad kreatywnością, sztuką i abstrakcją oraz rozprawia się z powszechnie krążącymi mitami nt. fotografii. Wszystko to sprawia, że książka napisana w przystępny i interesujący sposób, powinna być w posiadaniu każdego, kto sięga po aparat fotograficzny. Polecam!

Agnieszka Strzępka

   
         
 

"Pracując nad kadrem. W cyfrowej ciemni", David du Chemin, wydawnictwo Galaktyka

“Pracując nad kadrem” to kolejna pozycja autorstwa kanadyjskiego fotografa Davida duChemina. David znany jest na całym świecie z doskonałych publikacji, poruszających szerokie spektrum zagadnień fotograficznych. Tym razem tematem przewodnim jest praca nad już wykonanymi fotografiami cyfrowymi, czyli postprodukcja komputerowa. W tym miejscu chciałbym podkreślić największy walor tej książki, który odróżnia ją od innych pozycji rynkowych, opisujących obróbkę cyfrowych zdjęć. Od pierwszych stron czuć, że “Pracując nad kadrem” zostało napisane przez fotografa, dla fotografów. Zmienia to zupełnie podejście to tematu. Dowiadujemy się w bardzo przystępny sposób, jak komputer i odpowiednie oprogramowanie mogą stać się przedłużeniem idei i myśli fotografa, w dążeniu do uzyskania perfekcyjnych obrazów. David skłania nas, i całkiem słusznie, do myślenia o obróbce cyfrowej, jako o dopełnieniu wizji, a nie jako o sposobie na “odnajdywanie” w stosie przypadkowych zdjęć tych najbardziej udanych, które dodatkowo możemy “odratować”, używając “sztuczek” komputerowych. W erze fotografii cyfrowej jest to fundamentalna myśl, którą każdy amator fotografii powinien poznać i stosować. Szczerze polecam tę książkę. 

Bartłomiej Dąbrowski  

 

 

 
         
 

"Siła fleszy. Wszystko co chcielibyście wiedzieć o lampach błyskowych Canona", Syl Arena, wydawnictwo Galaktyka

Każdy świadomy fotograf wie, że opanowanie trudnej sztuki operowania światłem jest najważniejszą częścia jego warsztatu. I tu nie chodzi o korektę czy nadanie odpowiedniego efektu w programie graficznym, ale o umiejętność pracy na poziomie wykonywania zdjęcia. Dlatego dla wszystkich, którzy chcą nauczyć się lub udoskonalić warsztat umiejętnego posługiwania się lampami błyskowymi, wydawnictwo Galaktyka przygotowało niezastąpioną lekturę. Książka „Siła fleszy” autorstwa Syl Arena dedykowana jest posiadaczom lamp Canona, ale także miłośnicy Nikona, Sony czy Pentaxa znajdą w niej wiele cennych wskazówek i rad. Szczegółowo opisująca zagadnienie publikacja, dodatkowo została wzbogacona o ponad 500 fotografii. Dzięki nim, łatwiej jest zrozumieć zasady stosowania lamp błyskowych. Poza podstawową wiedzą dotyczącą światła, i technicznych aspektów lamp błyskowych, znajdziemy w niej m.in. zasady równoważenia światła błyskowego i zastanego, stosowania filtrów do konwersji temperatury barwowej i tworzenia spektakularnych efektów czy ujarzmiania słońca przy użyciu trybu High-Speed Sync. Niezwykle cenne są wskazówki dla speedliterów, informacje około tematyczne i wyjaśnienie żargonu. Publikacja zdradza wszystkie sekrety lamp błyskowych oraz uczy twórczej i efektywnej pracy ze światłem błyskowym. Jeśli więc chcesz pracować lepiej i bardziej świadomie, ta książka jest dla Ciebie.

Agnieszka Strzępka  

 

 

 
         
 

"Kompozycja obrazu fotograficznego", Tomasz J. Gałązka, wydawnictwo Helion

Jeśli choć raz miałeś problem ze świadomym ustawieniem elementów w kadrze, albo nie potrafiłeś zagrać w zdjęciu symetrią, perspektywą, tłem, kształtem lub kolorem - publikacja autorstwa Tomasza J. Gałązki jest dla Ciebie! Jak podkreśla autor, "komponowanie jest czynnością niezbędną, nieuniknioną w celu wytworzenia fotografii mającej wszelkie cechy dzieła dztuki". Dlatego w swojej książce zawarł nie tylko fachowe porady i wskazówki, ale także - a może przede wszystkim - wiele inspiracji dla Czytelników, jakie zaczerpnął z osobistych doświadczeń pracy z aparatem. Przystępnie podaną wiedzę wyjaśnia za pomocą zamieszczonych fotografii, natomiast dzięki ćwiczeniom zamieszczonym po każdym kolejnym rodziale, pomaga ją zrozumieć i utrwalić. I chociaż podstaw kompozycji można się nauczyć dość łatwo, w "wytworzeniu fotografii mającej cechy dzieła sztuki" może pomóc książka "Kompozycja obrazu fotograficznego". Polecamy!

Agnieszka Strzępka  

   
         
 

"Alchemia portretu. Warsztaty Bolesława Lutosławskiego", wydawnictwo Helion

Jeden z najciekawszych polskich fotografów portretowych przelał na papier swoje niezwykłe doświadczenia fotograficzne. Jednak publikacja, jest nie tylko zapisem jego pracy, ale także pozwala "zajrzeć za kulisy" jego fotografii, "dowiedzieć się jak narodził się pomysł na konkretne zdjęcie, dlaczego zostało ono w określony sposób skomponowane i skadrowane, jakiego obiektywu czy ekspozycji użyto". Bolesław Lutosławski wyjawia jak zbudować zaufanie między fotografem a modelem, ale także uczy fotografować w zamkniętych i otwartych przestrzeniach, malować światłem i stwarzać chwile intymności oraz zatrzymywać w kadrze charakter i emocje osoby. Towarzyszenie mistrzowi podczas jego pracy, a potem korzystanie z opartych na wieloletnim doświadczeniu fotografa portretowego wskazówek - musi zaowocować. Jeśli nie zdjęciem życia, to na pewno większą wrażliwością na piękno i taktem przy fotografowaniu osób. Polecamy!

Agnieszka Strzępka  

   
         
FB